sobota, 17 grudnia 2011

2. Nie ma czasu

Jak to przed Świętami, pewnie nikt nie narzeka na nadmiar wolnego czasu. Tymczasem ja, nie wiedząc w co łapki włożyć najpierw, założyłam sobie nowy blog. Ha.

(to się chyba nazywa prokrastynacja)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz