Krasnoludek siedzi przycupnięty pod gałązką i obserwuje. A potem zapisuje różne przemyślenia. Sytuacje i sytuacyjki. Czasem frustracje.
Nie wszystko trzeba od razu brać śmiertelnie poważnie.
Ona jest nim zauroczona, na jego widok wyraża radość całą sobą
On pokazuje jej świat, buja w huśtawce, przynosi zabawki, głaszcze, całuje i z dezaprobatą informuje nas o jej płaczu, gdy jego zdaniem nie reagujemy dość szybko