sobota, 17 sierpnia 2013

84.

Ciągle śnią mi się różne różności. Darmowe kino.
Wolałabym jednak zapłacić za bilet, ale za to wybrać fabułę i obejrzeć film w całości.

Dziś między innymi chodziłam w glanach i obtarłam sobie stopy, bolało, oraz miałam najazd zielonoświątkowców na moją najbliższą okolicę. Przy okazji badania moczu na obecność bakterii musiałam zrobić posiew tegoż moczu na 36 szalek. I te stosy szalek prześladowały mnie przez pół nocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz