Krasnoludek siedzi przycupnięty pod gałązką i obserwuje. A potem zapisuje różne przemyślenia. Sytuacje i sytuacyjki. Czasem frustracje.
Nie wszystko trzeba od razu brać śmiertelnie poważnie.
sobota, 14 lipca 2012
53.
Zastanawiam się, gdzie się podziały mój dawny zapał, chęć do pracy, ciekawość, wena twórcza, chęć do działania...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz