czwartek, 4 września 2014

107.

Odwiedziliśmy wczoraj moją pracę, a Jego Wysokość hojnie obdarzał nowopoznane "ciocie" uśmiechami i królewskimi pozdrowieniami. Do niektórych (wysoka blondynka, ma chłopak gust) nawet zagadał, łaskawie wypluwając smoczek. (A panie w autobusie: patrz, jaki zamyślony, o, aż buzię otworzył, ooo popatrzył na mnie! a, i jeszcze od innej pani usłyszałam: taki duży synek, a taka młoda mama)
I refleksja: naturalne, że każdy w pierwszym momencie szuka podobieństwa  - do mamy czy do taty? A Paszczak ma nawet bodziaka z napisem "klon tatusia" (made by mamusia). Więc zastanawia mnie, dlaczego wszyscy myślą, że mam z tym problem, bo po stwierdzeniu, że jednak nie jest do mnie podobny, no może troszeczkę, następują litanie pocieszeń i rodzinnych opowieści, jak to syn znajomych był podobny do ojca, ale z wiekiem stał się zupełnie podobny do matki... albo jeszcze lepsze: no tak, podobny do taty, no szkoda. Szkoda? Tak, bo syn powinien być podobny do matki, a córka do ojca, to wtedy będą ładni (!) (nie wymawiając dwie znane polskie aktorki są dobrym przykładem, że niekoniecznie).
W domu niezmordowanie wskazuje nam czego jeszcze przed nim nie zabezpieczyliśmy (nasza wyobraźnia,w przeciwieńswtwie do jego chęci, jest jednak mocno ograniczona). A właśnie Pstryk - new achievement unlocked - zaczął stawać. I łapać guzy, bo czasem podłoga atakuje znienacka. Na guza mamy przykładały nam nóż... ja raczej wyciągam jogurt z lodówki, ale taka zimna pierwsza pomoc nie znajduje uznania.
Zaprzyjaźnił się z odkurzaczem. Można przy nim stać, wciskać guziki, ciągnąć za trąbę, a jak tata robi, ze kabel wziuuuuuuuuu - znika - to w ogóle czary.
Na bazarze Paszcz wdał się w dyskusję, nie wiem za czym optował, ale mina wskazywała, że nie zgadza się z przedmówcami... na bazarze pan sprzedający czapeczkę zaskoczył mnie... wydanym mi paragonem z najprawdziwszej kasy... na bazarze stoi szeptucha i nawiedzonym głosem szepce: polski czosnek polski czosnek polski czosnek

A czas zapier... pędzi strasznie, i co na to pan Einstein?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz